płacze z bólu.
choć nie mam już czym płakać.
z bólu, każdego rodzaju.
płacze po samotności, po miłości, choć nie mam już czym płakać.
wszystko wyschło.
jaka kolwiek chęć na coś.
wiosna, nie przyniosła nic na co czekałam
wiosna mnie niszczy.
z jeszcze większą goryczą i żalem oddycham.
nie cieszę się kiedy sie budzę.
nie chce się juz obudzić.
zamknąć oczy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz